Dzień na wodzie, nad wodą i pod wodą
Nasz dzień zaczął się dziś tak wcześnie, że musicie wybaczyć
jeśli nie wszystko w tym wpisie da się zrozumieć… No ale cóż, człowiek jest
jakoś bardziej skłonny do poświęceń, kiedy w perspektywie ma spotkanie z
delfinami i snoorkowanie na jednej z najpiękniejszych raf świata.
Nasz „kierownik” zjawił się pod naszym oknem o 5.15. Niedługo
później wskakiwaliśmy na łódź – tylko my dwoje, „kierownik” i jego pomocnik – i
śmigaliśmy przez fale na spotkanie z delfinami. Oczywiście, każdego, kto ma
teraz w głowie romantyczną wizję takiej wyprawy, musimy rozczarować. Chętnych
do podziwiania delfinów jest więcej, więc nie ma to wiele wspólnego z wizją
małej, targanej falami łupinki na środku morza, przez którą radośnie skaczą
sobie delfiny. Ciągle jednak wypatrywanie zwierzaków w okolicach łodzi (czasami
naprawdę wyskakują wprost spod niej!) daje dużo radochy. Nie jest łatwo złapać
je w kadr, ale… :)
Kiedy napatrzyliśmy się już na ogony, pyszczki i
nieprawdopodobne powietrzne delfinie akrobacje, przyszedł czas na nasz kolejny
przystanek – Balicasag. Pobliska wysepka, tak mała, że z morza wydaje się, że
można ją obejść wokół w jakąś godzinę (choć to z pewnością nieprawda :)), daje
możliwość obejrzenia podwodnego ogrodu pełnego koralowców, kolorowych rybek i
niezwykłych klifów schowanych w morzu. To jedna z naszych ulubionych podwodnych
atrakcji – miejsca, w których stosunkowo płytkie morze nagle zapada się w dół,
a dno ginie w wielkim błękicie. Nie widzieliśmy zbyt wielu raf w życiu, ale
było tak pięknie, że bez wahania wierzymy przewodnikowi, który twierdzi, że to
jedno z najlepszych snoorkowych miejsc świata :) Pływalibyśmy pewnie jeszcze
dłużej, gdyby nie spore dziś fale (serio, od pływania w morzu też może się zrobić
dość niedobrze).
Wróciliśmy więc z „kierownikiem” na stały ląd i zamierzamy się
do końca dnia zajmować fascynującymi rzeczami – jedzeniem mango, piciem
ananasowych shake’ów, zacieśnianiem polsko-filipińskich przyjaźni i
okazjonalnym robieniem za atrakcję dla lokalsów. Do napisania :)
Komentarze
Prześlij komentarz